Niedzielne walenie konia

Nie znalazłem tego jebanego Excela o którym wspomniałem we wcześniejszym poście. Wiec wziąłem się za to na nowo. Zacząłem spisywać te nagrania żeby łatwiej było śledzić i widzieć których nagrań brakuje.

Dalsze aktualizacje już niedługo kochani. Całuje was wszystkich w dupe. Już tyle waliłem myśląc o was ze zaraz się zleje….

Niedzielne walenie konia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

3 komentarze do “Niedzielne walenie konia

  1. jesteś pięknym, cudownym, fantastycznym chłopakiem. ale ale! mów nam od razu: jakiego masz chuja? duża dziurka?

      1. łaaach, cudownie! piękny jesteś!
        ja mam kutasa 18 centymetrów, czasami 19 przed waleniem gdy się tak mocno podniecę. grzybek wąski, ale chuj gruby: obwód 17 centymetrów. niejeden chłopak mi go zazdrościł.

Przewiń na górę